Trudno sobie wyobrazić, aby będąc w pobliżu nie odwiedzić tej wyspy. Znajdującą się tam miejscowość o tej samej nazwie w przewodnikach często określa się jako jedną z najpiękniejszych wiosek portowych Grecji. Warty odwiedzenia jest sam port z imponującą architekturą kamiennych domów zbudowanych w XIX wieku oraz nieodłącznymi osiołkami, które stanowią jedyny środek transportu lądowego na tej wyspie. Warto jednak pamiętać, że to maleńki port, bardzo zatłoczony w sezonie. Tak więc pora dopłynięcia do portu jest ogromnie ważna. Cumujemy (rzucając kotwicę) albo na wprost wpłynięcia albo zaraz po prawej stronie. Często cumujemy (po uprzednim zapytaniu) rufą do jachtów już stojących. Plątanina kotwic przy wypłynięciu prawie pewna. Ale nic to. Tam trzeba być.