Rosyjskie łodzie kontra naukowcy - rośnie napięcie na Bałtyku
czwartek, 23 kwietnia 2015
Do dwóch incydentów z udziałem rosyjskich łodzi podwodnych doszło we wtorek na Bałtyku. Jak podają badacze z Fińskiego Instytutu Środowiska Naturalnego (SYKE), rosyjska marynarka wojenna utrudnia prowadzone tam prace na głębokości. W związku z incydentami, doszło do interwencji szwedzkich sił powietrznych.
fot. CC by Wikimedia / Zach |
Statek “Aranda” służy naukowcom z Finlandii i Szwecji między innymi do badania życia na dużych głębokościach. Zaplanowana przez badaczy wtorkowa obserwacja organizmów, znajdujących się niemal 250 metrów pod powierzchnią Bałtyku, napotkała jednak na poważne utrudnienia.
Do pierwszego incydentu doszło w godzinach porannych, na terenie łotewskiej strefy ekonomicznej. Kilka godzin później, identyczna sytuacja miała miejsce w pobliżu szwedzkiej Gotlandii. Za każdym razem, “Arandę” zmuszano do usunięcia się z drogi łodziom rosyjskiej marynarki wojennej. Naukowcom zabroniono również płynięcia w kierunku wschodnim.
Fińscy i szwedzcy badacze z “Arandy” protestują przeciwko tego typu działaniom Rosjan, którzy z nieznanych przyczyn przeprowadzają operacje na tym obszarze. W związku z incydentami, do akcji wysłano szwedzkie siły powietrzne. To nie pierwszy tego typu "konflikt" na Bałtyku, i nie jedyne spotkanie “Arandy” z rosyjskimi siłami zbrojnymi. Do bardzo podobnych incydentów dochodziło już pod koniec ubiegłego roku.
Tagi:
Aranda,
incydent,
Bałtyk,
Rosja,
Finlandia,
Szwecja