Jednostka nieemitująca żadnych szkodliwych dla środowiska związków, wyposażona w cztery w pełni zautomatyzowane żagle pokryte panelami fotowoltaicznymi, służącymi jako główne źródło zasilania – tak będzie wyglądał statek przyszłości według Deltamarin. Fińskie biuro projektowo-konsultingowe zorganizowało wewnętrzny konkurs na projekt takiego statku.
Fot. Deltamarin
W rywalizacji wzięło udział siedem zespołów, które zaprezentowały koncepcję statków pasażerskich i towarowych wraz z alternatywnym sposobem zasilania. Udało się stworzyć projekt mądrej i efektywnej jednostki, spełniającej coraz bardziej restrykcyjne wymogi. Zwycięzcą został luksusowy statek wycieczkowy spełniający standardy "zero emission" i atrakcyjny dla pasażerów, umożliwiający im prowadzenie aktywnego trybu życia. W projekcie przewidziano m.in. zjazd na linie, skoki na bungee i ściankę wspinaczkową. Goście będą mieli okazję obserwować świat zarówno z wysokości, jak i z okien poniżej linii wodnej dzięki ruchomej wieży zainstalowanej na rufie statku.
Statek przyszłości przeznaczony jest do transportu 540 pasażerów. Na pokładzie zaprojektowano 258 kabin. Wymiary statku to 160m długości, 53m szerokości i 8m zanurzenia. Prędkość eksploatacyjna wynosi od 12 do 15 węzłów.
Francis Joyon na trimaranie IDEC wyruszył z Brestu samotnie w okołoziemski rejs z zamiarem pobicia rekordu Ellen MacArthur; zameldował się na mecie po 57 dniach żeglugi, poprawiając poprzedni rekord o dwa tygodnie.