TYP: a1

Groźne krowy na korsykańskich plażach

środa, 6 października 2021
Z mediów

Kojarzycie plaże na Bahamach odwiedzane przez świnie? Okazuje się, że nie tylko one lubią pływać i wylegiwać się na piasku. Podobne upodobania mają krowy – a dokładniej te, które pasą się na Korsyce. Przez covid i brak turystów tamtejsze zwierzaki przyzwyczaiły się do samotności, więc tegoroczne kontakty z ludźmi...nieco je zdenerwowały. Do tego stopnia, że władze Korsyki decydują się na zamykanie niektórych plaż.

 

Krowy traktujemy jako stworzenia łagodne, wręcz leniwe (no, chyba, że o byku mowa, to wtedy nie). Jednak wbrw pozorom zwierzaki, zwłaszcza zdenerwowane nadmierną liczbą ludzi, potrafią stać się niebezpieczne. Tak stało się z korsykańskimi krowami. Na wyspie według szacunków jest ich ok. 15 tysięcy. Covidowe ograniczenia turystyki spowodowały, że wolno pasące się zwierzaki zaczęły anektować tereny do tej pory zwyczajowo zajęte przez ludzi, czyli plaże. I powrót ludzi spowodowany otwieraniem turystyki niektóre ze zwierząt przyjęły wyjątkowo źle. Na przykład te, które zaczęły odwiedzać plaże w pobliżu Ajaccio, mocno zdenerwowały parkujące samochody – do tego stopnia, że zwierzęta poniszczyły wiele aut. Już nie mówiąc o dodatkowych atrakcjach, kiedy to krowy zaczęły „wpraszać się” na plażowe pikniki.

Turyści zazwyczaj krowie towarzystwo traktują jako dodatkową atrakcję, podobnie jak słynne bahamskie świnki, jednak tego lata doszło już do kilku niebezpiecznych wydarzeń z krowami w roli głównej. Na plaży w Lotu krowa zraniła pewnego mężczyznę w szyję – biedak trafił do szpitala. . Innym razem stado bydła goniło turystę po ulicy, a 70-latkę z wioski Lozzi krowa poważnie zraniła w udo, kiedy kobieta wieszała pranie.

Miejscowe władze przestrzegają, żeby od krów trzymać się z daleka a widząc nadchodzące stado – oddalić się pospiesznie.

Tagi: krowy, Korsyka
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 września

Wypłynięciem na wody Pacyfiku przez Cieśninę Beringa załoga jachtu "Stary" pod Kpt. Jackiem Wacławskim zamknęła symboliczną bramę Przejścia Północno-Zachodniego. Równolegle ze "Starym" przejście pokonał drugi polski jacht s/y "Nekton" pod Kpt. Tadeuszem N
wtorek, 19 września 2006
Zmarł Tadeusz Prechitko, jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, pilot Chorągwi ZHP w Wolnym Mieście, działacz żeglarski od 1927 r. W 1936 r. na s/y "Korsarz" wygrał wyścig na XI Igrzyska Olimpijskie z Helu do Kilonii. Na tym jachcie w 1963 r. zajął III miejsc
niedziela, 19 września 1982
Na jachcie "Kurun" wyszedł w rejs dookoła świata (z portu wyjścia Croisic do Maroka z towarzyszem żeglugi, potem już samotnie) Jacques-Yves Le Toumelin; trasa rejsu wiodła przez Atlantyk, Kanał Panamski, Markizy, Cieśninę Torresa, Kapsztad do portu wyjści
poniedziałek, 19 września 1949