Głowa potwora odkryta w Bałtyku
czwartek, 20 sierpnia 2015
W ubiegłym tygodniu Szwedzcy naukowcy odkryli na dnie Bałtyku prawdziwy skarb - drewnianą figurę, wyrzeźbioną na kształt głowy morskiego potwora. Dziś wiemy już, że był to galion piętnastowiecznego statku "Gribshunden".
Rzeźba została wydobyta na powierzchnię w okolicy wybrzeża Ronneby w południowej Szwecji. Figura została zrobiona z drewna i przedstawia głowę potwora morskiego - wyglądającego jak skrzyżowanie wielu zwierząt i trzymającego w paszczy człowieka. Stanowi ona zakończenie trzymetrowej, drewnianej belki. Całość waży aż 300 kilogramów. Tajemnicza figura służyła jako galion - ozdobne zakończenie dziobu statku, często przedstawiające mityczne bestie i nawiązujące do nazwy jednostki.
Jak się okazuje, galion ten był częścią duńskiego statku wojennego "Gribshunden", który zatonął w tych okolicach pod koniec XV wieku - prawdopodobnie w wyniku pożaru. Był on flagową jednostką floty Jana Oldenburga, który w tym czasie był władcą Danii i Norwegii, a kilka lat później także Szwecji. "Grbishunden" to najlepiej zachowany wrak statku z tego okresu. W najbliższych latach planowane są dalsze prace wydobywcze, które mogą dać niespotykany dotąd wgląd w budowę statków z czasów podróży Krzysztofa Kolumba.
Tagi:
smok,
głowa,
rzeźba,
figura,
galion,
Szwecja,
Gribshuden