Proceder regularnej grabieży trwa od początku wojny na Ukrainie, a dotyczy nie tylko dóbr luksusowych, jak pralki czy muszle klozetowe, ale też zboża. A to już zupełnie ina skala. Wiele wskazuje jednak na to, że jest szansa powstrzymać przynajmniej część takich przedsięwzięć. Jak podaje agencja Bloomberg, Liban właśnie przejął jeden ze statków przewożących ziarno, które prawdopodobnie zostało ukradzione przez Rosję. Śledztwo jest w toku.
Kilkunastu paserów
W ubiegłym miesiącu pisaliśmy o doniesieniach hiszpańskiego dziennika „El Pais”, który dzięki zdjęciom satelitarnym zdołał wykryć szesnaście statków przewożących skradzione Ukrainie zboże. Jednostki (wbrew przepisom) wyłączały sygnał lokalizacyjny, dopóki przemieszczały się po Morzu Czarnym, a celem ich podróży były porty zlokalizowane na Morzu Śródziemnym i Czerwonym.
Tych kilkunastu przestępców, bo tak należy nazwać kapitanów, nie może jednak czuć się całkowicie bezkarnie. Przykład Libanu pokazuje bowiem, że społeczność międzynarodowa może skutecznie przeciwdziałać złodziejskim praktykom.
Libańskie śledztwo
Jak poinformował prokurator Ghassan Oueidat, statek załadowany jęczmieniem i pszenicą niewiadomego pochodzenia został właśnie zatrzymany przez libańskie służby. Obecnie trwa śledztwo mające na celu ustalenie, czy towar pochodzi z kradzieży.
Zdaniem pracowników ambasady Ukrainy w Bejrucie, jednostka została załadowana w Teodozji na okupowanym przez Rosjan Krymie, a znajdujące się w ładowni zboże pochodziło między innymi z Zaporoża.
Warto pamiętać, że Ukraina oskarża Rosję o kradzież ponad 500 000 ton zboża od początku wojny. Rosjanie zaprzeczają, informując jednocześnie o wznowieniu dostaw z portów znajdujących się na Krymie.
Czy podejrzenia są słuszne?
Dopóki śledztwo jest w toku, nie można ferować wyroków, ani nazywać nikogo złodziejem czy paserem. Można jednak przyjrzeć się bliżej „oskarżonemu”. Statek Laodicea, którego dotyczy śledztwo, przybył do Trypolisu w północnym Libanie 27 lipca.
Właścicielem jednostki jest firma Syria Mar Shipping Ltd., na którą Stany Zjednoczone nałożyły sankcje już w 2015 roku. Taka decyzja była spowodowana podejrzeniami o powiązania z syryjskim rządem prezydenta Bashara Assada.Na razie przedstawiciele Syria Mar Shipping Ltd. — co zrozumiałe — odmówili komentarza w sprawie domniemanej kradzieży zboża.
Tagi: wojna, kradzież, Liban, Ukraina, Rosja, zboże