Wczoraj rozpoczął się generalny remont mostu zwodzonego w szczecińskich Podjuchach. Zaplanowane prace potrwają około 60 dni. Przez ten czas, utrudniona będzie komunikacja nie tylko drogą lądową, ale także przepływ Regalicą. Do 10 czerwca możliwość przepływania pod przęsłem mostu będzie całkowicie wstrzymana.

fot. Wikipedia

Remont mostu w Podjuchach był planowany już od kilku miesięcy. Wczoraj w końcu rozpoczęto prace. W ramach remontu ma zostać poprawiona konstrukcja przęsła, systemu sterowania podnoszeniem i rezerwowego układu zasilania. Całość potrwa sześćdziesiąt dni. Ponieważ prace znacząco ograniczą nie tylko komunikację kolejową, ale też wodną, rozpoczęcie remontu uzgodniono z Urzędem Żeglugi Śródlądowej.

Według harmonogramu prac, przynajmniej do dziesiątego czerwca ruch na Odrze pod przęsłem mostu zostanie całkowicie wstrzymany. Możliwość przepływania w tym miejscu zostanie czasowo przywrócona w dniach od 12 do 17 czerwca, z powodu rozgrywających się w tym czasie w Szczecinie finałów Regat Bałtyckich. W pozostałe dni, przepłynięcie będzie możliwe tylko po wcześniejszym uzgodnieniu.

Zwodzony most kolejowy w Podjuchach jest konstrukcją niezwykłą w skali Polski, a także Europy. Został zbudowany w 1877 roku. Początkowo miał on możliwość obracania się, jednak podczas modernizacji w latach 30. XX wieku zdecydowano o zastąpieniu mechanizmu zwodzonym przęsłem z przeciwwagą. Pod koniec wojny most został wysadzony przez uciekających przed Armią Czerwoną Niemców. Odbudowano go w roku 1949.