Podczas Volvo Ocean Race doszło do wypadku. Około 1400 mil na zachód od Przylądka Horn członek załogi Sun Hung Kai/Scallywag wypadł za burtę.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek, przed godziną 14. Jeden z żeglarzy, 47-letni Brytyjczyk John Fisher wypadł za burtę. Woda miała temperaturę ok. 9 stopni Celsjusza. Mężczyzna miał na sobie kamizelkę ratunkową ale silny (ok. 35 węzłów) wiatr w obszarze poszukiwań spowodował, że nie było możliwe wysłanie do akcji poszukiwawczej innego jachtu biorącego udział w regatach.
Do akcji ratowniczej wysłano znajdujący się w odległości ok. 400 mil morskich statek. Intensywne poszukiwania kolegi prowadziła też załoga Scallywag, jednak jacht ze względu na trudne warunki pogodowe zmuszony był przerwać akcję i skierować się w stronę najbliższego bezpiecznego schronienia.
Organizatorzy regat dziś wydali oświadczenie, że ze względu na temperaturę wody oraz czas, jaki minął od zdarzenia, uznają żeglarza za zaginionego.
Tagi: Volvo Ocean Race, regaty, wypadek, Scallywag, John Fisher