Co najmniej 9 osób nie żyje, a los 28 pozostaje nieznany – taki jest dramatyczny rezultat katastrofy, do jakiej doszło w niedzielę na zbiorniku wodnym w pobliżu miasteczka Guatape w północno-zachodniej Kolumbii. Zatonął tam statek wycieczkowy, na którego pokładzie znajdowało się ok. 170 pasażerów.
Kiedy jednostka zaczęła tonąć, na pomoc pasażerom wyruszyło kilkadziesiąt mniejszych łodzi, które starały się bezpiecznie przetransportować poszkodowanych do brzegu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 99 osób udało się uratować, a 40 innych pasażerów samodzielnie dopłynęło do brzegu bez poważniejszych obrażeń. Zginęło dziewięć osób, a poszukiwania 28 pasażerów wciąż trwają. Żaden z pasażerów nie miał założonej kamizelki ratunkowej. Przyczyny wypadku nie są znane, jednak zdaniem ocalałych statek o nazwie "El Almirante" wydawał się być przeciążony.
Zbiornik wodny w miasteczku Guatape stanowi popularną atrakcję nie tylko wśród turystów, lecz także wśród Kolumbijczyków.
Tagi: katastrofa, Kolumbia, wycieczkowiecNOW AT 11: Deadly day for tourists in #Colombia & body of a missing diver found near Ft. Lauderdale @VanessaBorge @oraliaortega @CBS4Ted pic.twitter.com/nkMWgqlmzE
— CBS4 Miami (@CBSMiami) 26 czerwca 2017