Silny wiatr z północy i zachodu wieje w porywach z prędkością 100 km/h. We Władysławowie, Helu, Gdyni, Porcie Północnym w Gdańsku i Sobieszewie woda przekroczyła stan alarmowy. W Świbnie i Ujściu Wisły panuje stan ostrzegawczy.
Sztorm na Bałtyku demoluje gdańskie molo. "Zagrożenie powodziowe"https://t.co/NgO7jGoxcl pic.twitter.com/CfIFHGxsTX
— Radio Gdańsk (@RadioGdansk) 27 listopada 2016
Wiatr ma osłabnąć dopiero w poniedziałek po południu. Mimo cofki na Zalewie Wiślanym nie ma na razie zagrożenia powodziowego na Żuławach. Poziomy wód w rzece Elbląga i Pasłęce nieznacznie wzrosły. Problemy mogą być w poniedziałek, gdy wiatr na Żuławach przyspieszy. Służby monitorują sytuacje.
Od niedzielnego wieczora także w Świnoujściu obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.
Północny wiatr na wybrzeżu osiąga prędkość ponad 50 km/h. Na Bałtyku 6 do 7 w skali Beauforta. Na Świnie i Odrze cofka. Najpoważniejsza w Świnoujściu. Poziom wody podniósł się o ponad metr i od niedzielnego wieczora obowiązuje tam alarm przeciwpowodziowy.
Kłopoty mają podróżujący przez karsiborską przeprawę. Na promy w kierunku miasta trzeba czekać nawet godzinę. Cofka dotarła już nawet do Szczecina i Gryfina. Przy Moście Długim poziom Odry podniósł się o ponad 50 centymetrów.