Jeśli myślicie, że w sylwestrową noc można tylko tańczyć i pić szampana, to się mylicie. Można także przemycać kokainę…Jednak tym razem impreza nie zakończyła się dobrze, a przemytnicy zostali zatrzymani.
#ZrMsvanSpeijk lekker bezig in de West, eerst go-fast met 550 kg en op oudejaarsdag een koopvaardijschip met zelfs 1600 kg cocaïne onderschept, geen goed begin van 2018 voor de drugskartels! Dit is wat we ook doen bij de #Marine en dat doen we goed! pic.twitter.com/2hsfk4KVrA
— Rob Kramer (@AdmiraalKramer) 2 stycznia 2018
Aż 1600 kilogramów kokainy znajdowało się na pokładzie frachtowca pod flagą Tanzanii, który zmierzał do Republiki Dominikany. Przemytników namierzyli Holendrzy z fregaty Van Speijk. Przez kilka dni podejrzaną jednostkę obserwowano z pokładu śmigłowca. Jeszcze na morzu na pokład frachtowca weszli funkcjonariusze amerykańskiej straży wybrzeża, jednak nie udało im się niczego znaleźć. W porcie w Santo Domingo przeprowadzono więc drugie, znacznie dokładniejsze przeszukanie, którego wynikiem było odnalezienie kokainy, zgrabnie ukrytej w pustych przestrzeniach pomiędzy zbiornikami paliwa. Cała załoga jednostki została zatrzymana przez dominikańskie władze.
Van Speijk, czujna fregata typu M stacjonuje na Karaibach od listopada ubiegłego roku, patrolując wody w pobliżu holenderskich terytoriów zamorskich. Jednostka jest niezwykle sprawna, bo w ramach swoich działań udaremnienia już przemytu ponad 2 ton narkotyków. 22 grudnia udało jej się odkryc 500 kilo narkotyków przemycanych na motorówce.