Rejs s/y Selma Expeditions "Alaska - Patagonia - 8000 mil non-stop" zakończony!
czwartek, 26 listopada 2015
Informacja prasowa | J.J. Cieliszak
Wieczorem 23 listopada 2015 roku - polski jacht wyprawowy, stalowy kecz s/y Selma Expeditions z 6-cio osobową załogą kierowaną przez kpt. Tomka Łopatę dotarł do mariny Puero Montt w Chile, pomyślnie kończąc rekordowo daleki i trwający 62 dni rejs:"Alaska - Patagonia - 8000 mil non-stop" przez wszystkie strefy klimatyczne, pokonując łącznie 8 769 mil morskich (ok. 16 240 km).
"8 769 mil morskich (ok. 16 240 km): z wyjących Pięćdziesiątek na dalekiej Północy do ryczących Czterdziestek na dalekim Południu, przez sztormy, burze i cisze równikowe ..." - kpt. Tomek Łopata, Selma Expeditions |
22.09.2015 Duch Harbor, Alaska - 23.11.2015 Puerto Montt, Chile
W trakcie całego ponad dwumiesięcznego rejsu non-stop z Dutch Harbor na alaskańskich Aleutach - aż do Puerto Montt w chilijskiej Patagonii - kapitan i załoga Selmy wykazali się dobrą żeglarską robotą, często w trudnych warunkach nawigacyjnych i pogodowych "od wyjących Pięćdziesiątek na dalekiej Północy do ryczących Czterdziestek na dalekim Południu" prawie 90% tylko na żaglach oraz w 95% bez widoczności lądu.
Zespół
■ Skipper: Tomek Łopata
■ Co-skipper: Justyna Łopata
oraz:
■ Marcin Czerniakow
■ Richard Krenzel
■ Rafał Maćkowiak
■ Jakub Nowak.
Statystyka Rejsu
■ Start Rejsu: 22.09.2015 - Dutch Harbor, Aleuty, Alaska
53° 52.16N, 166° 33.27W
■ Opis Rejsu: Non - Stop, przez wszystkie strefy klimatyczne
■ Przejście linii równika: 25.10.2015 (długość: 114º 25W)
■ Punkt NEMO Rejsu (*): 28.10.2015 (08º 08S; 114º 24W)
■ Meta Rejsu: 23.11.2015 - Puerto Montt, Patagonia, Chile
41° 29.64S, 072° 59.06W
■ Długość Rejsu: 8 769 mil morskich (ok. 16 240 km);
(95 stopni szerokości geograficznej).
■ Czas Przejścia: 61 doby i 23 godziny (1 487 godzin)
■ Średnia prędkość rejsu: 5,9 węzła (ok. 11 km/h)
■ Ilość godzin na żaglach: 1 302 (88% trasy); Ilość godzin na silniku: 185 (12% trasy)
■ Rekord dobowy (24 h.): 198 mil (366.7 km)
■ Najdłuższy odcinek jednym halsem: 2 700 mil (5 000 km), trwający 19 dni i 3 godziny.
(*) "Punkt "Nemo Rejsu" - miejsce rejsu oddalone najdalej od jakiegokolwiek lądu. Selma po pokonaniu 5 240 mil (9 700 km) od startu rejsu w Dutch Harbor dotarła na Pacyfiku do pozycji 08º 08 S. i 114º 24 W, gdzie najbliższy ląd znajdował się: na północ - ok. 1150 mil (2 130 km) - wyspa Clipperton, na południe - również ok. 1150 mil - bezludny atol Ducie, oraz Wyspa Wielkanocna - 1180 mil. Na wschód - 1420 mil (2 630 km) do Galapagos, a na zachód Markizy - oddalone o 1450 mil. Jednocześnie w tym momencie Selma była oddalona od wybrzeży Ameryki Południowej prawie dokładnie o 2000 mil (ok. 3 700 km).
|
Dopływając do chilijskiego Puerto Montt - kpt. Tomek Łopata powiedział:
Po 62 dniach na morzu bez widoczności lądu... Z wyjących Pięćdziesiątek na Północy do ryczących Czterdziestek na Południu, przez sztormy, burze i cisze równikowe... Wiecie jak pachnie ląd? Dymem palonego drewna bukowego… Wdycham to niezwykłe powietrze płynące do nas z wyspy Chiloe i nie mogę się nim nasycić. Na niebie jaśnieje Krzyż Południa...przed dziobem miga latarnia Faro Corona, w oddali witają światła miasta...
opr. JJC.
© Autorzy zdjęć: Tomasz Łopata i Kuba Nowak - SelmaExpeditions.com
Źródło: Selma Expeditions.com
Tagi:
Selma Expeditions,
8000,
Łopata,
relacja,
Alaska,
Patagonia