Polski pływak Sebastian Karaś jako pierwszy na świecie pokonał Bałtyk wpław. Dystans z Kołobrzegu do wyspy Bornholm, ponad 100 km przepłynął w około 28 godzin i 30 minut.
Sebastian Karaś wystartował z kołobrzeskiej plaży niedaleko latarni morskiej w poniedziałek, 28 sierpnia o godz. 19:09. Na wyspę Bornholm przypłynął we wtorek, 29 sierpnia ok. 23:30. Sam pływak całe przedsięwzięcie zniósł bardzo dobrze, pomimo dość niestabilnych martwych fal. Największą trudnością dla pływaka podczas pokonywania ponad 100-kilometrowej trasy była niska temperatura wody.
Podczas pokonywania dystansu pływaka asekurował zespół płynący tuż obok w łodzi. Sebastian jednak nie miał żadnego kontaktu z osobami w łodzi, nie mógł też do niej wchodzić. Co ok. 40 minut podawano mu posiłki za pomocą specjalnego kija.
Sebastian Karaś to 26-letni mistrz Polski w pływaniu. W 2015 r. pobił rekord Polski przepływając 41 kilometrów kanału La Manche w 8 godzin i 48 minut. Trzykrotnie przepłynął 20-kilometrowy dystans z Helu do Gdyni w najlepszym czasie 4 godzin i 14 minut. W sierpniu 2016 r. jako pierwszy na świecie podjął pierwszą próbę przepłynięcia wpław Bałtyku z Kołobrzegu do wyspy Bornholm. Po pokonaniu 30 km w 8 godzin przerwał próbę, ze względu na niesprzyjające fale oraz chorobę morską.
Tagi: Sebastian Karaś, pływak, Bałtyk