TYP: a1

Olo ma kłopoty

czwartek, 29 czerwca 2017
Z mediów/MF

Duże problemy w swojej przeprawie przez Atlantyk napotkał Aleksander Doba. Słynny kajakarz z Polic  dryfuje bez steru i czeka na pomoc, którą starają się zorganizować jego przyjaciele. Kontynuuje rejs do Lizbony, ale sytuacja jest poważna.



Ster został uszkodzony przez linę dryftkotwy podczas sztormu o sile 8 stopni w skali Beauforta. Podróżnik skonstruował zastępczy układ sterowy, ale silny wiatr spowodował, że ster został ponownie zdemontowany.

Piotr Chmieliński - koordynator medialny wyprawy - stara się zaangażować armatorów, by załoga któregoś z przepływających statków udzieliła Polakowi pomocy. Koszty całej akcji mogą być jednak olbrzymie. Sytuacja jest poważna i trwa wyścig z czasem, bo choć na razie prognozy są dobre, to prędzej czy później nadejdzie sztorm, a to może oznaczać poważne kłopoty dla Olka.

Jak podaje RMF24.pl, Doba wciąż liczy na to, że kajak uda się naprawić na oceanie z pomocą marynarzy i nie będzie musiał nadać sygnału SOS. W takiej sytuacji oznaczałoby to już podjęcie przez służby amerykańskie akcji ratowniczej, a w konsekwencji ratowanie tylko człowieka. Kajak OLO zostałby prawdopodobnie zatopiony, by nie stanowił przeszkody nawigacyjnej.

W tej chwili Doba znajduje się około 1000 mil morskich od wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Do celu, czyli Lizbony zostało mu 2000 mil morskich. 

 

Tagi: Aleksander Doba, ster, kajak, wyprawa
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 listopada

Francis Joyon na trimaranie IDEC wyruszył z Brestu samotnie w okołoziemski rejs z zamiarem pobicia rekordu Ellen MacArthur; zameldował się na mecie po 57 dniach żeglugi, poprawiając poprzedni rekord o dwa tygodnie.
piątek, 23 listopada 2007