Gibraltar, który podlega brytyjskiej jurysdykcji, mimo brexitu może stać się częścią strefy Schengen – tak zadeklarowała minister spraw zagranicznych Hiszpanii Aranchy Gonzalez Lai. Unia Europejska i Wielka Brytania prowadzą w tej sprawie zaawansowane rozmowy.
Umowa między Wielką Brytanią a Unią Europejską miałaby zostać sfinalizowana jeszcze w tym półroczu, co oznacza, że od lipca Gibraltar byłby w Schengen. Jak podkreśliła szefowa hiszpańskiego MSZ nie oznacza to jednak mniej kontroli granicznych, ale ograniczą się one do terenu lotniska i portu morskiego. Dołączenie Gibraltaru do Schengen nie oznacza także, że Hiszpania rezygnuje ze swoich roszczeń do Giraltaru – podkreśliła minister .
31 grudnia 2020 r. rząd Hiszpanii wypracował porozumienia z Wielką Brytanią w sprawie Gibraltaru. Gwarantują one m.in. możliwość swobodnego przepływu pracowników pomiędzy Hiszpanią a Gibraltarem, a także regulują kwestie dotyczące handlu, ochrony klimatu, bezpieczeństwa, ceł i transportu. Szczegóły dotyczące hiszpańsko-brytyjskich umów w kwestii Gibraltaru będą sukcesywnie przekazywane opinii publicznej w styczniu.
Gibraltar był jedną z kluczowych spraw dla Hiszpanii podczas negocjacji umowy Unii Europejskiej z Wielką Brytanią w sprawie brexitu. Enklawa ta pozostaje pod jurysdykcją brytyjską od 1713 r.
Tagi: Gibraltar, Schengen