TYP: a1

Nela i kierunek Antarktyda

piątek, 28 czerwca 2019
Monika Frenkiel

Dobra, nie jestem dzieciakiem, ale doceniam misję  i fachową robotę. A tym są wyprawy Neli. No i przede wszystkim zachwyca mnie pasja autorki – bo o ile moglibyśmy podejrzewać dorosłych, że piszą książki za dziecko, o tyle już za Nelę nikt do zimnych wód Antarktydy nie wejdzie w kombinezonie nurkowym.

Nela jest idolką dzieciaków, na rozmaitych targach książki ustawiają się do niej olbrzymie kolejki, a ona sama pozostaje..zwykłą dziewczynką, dość cichą. Zdecydowanie się ożywia, gdy mówi o rozmaitych organizmach morskich i nurkowaniu – a miałam z nią okazję na ten temat porozmawiać (jeżeli chcecie przeczytać naszą rozmowę, sięgnijcie po nasz kwartalnik Morze.org). Ma na ten temat olbrzymia wiedzę a wielu dorosłych może zadziwić jej samodzielność, przejawiająca się chociażby w umiejętności wyszukiwania biletów lotniczych. Tę samodzielność Nela zresztą przekazuje, co widać w książce „Nela i kierunek Antarktyda”. Wybierając się w miejsce, które budzi dreszcz u niejednego dorosłego pokazuje, jak przygotować się na wyprawę, jak nie zgubić się na lotnisku, jak czytać komunikaty na tablicach, jak zachowywać się na statku, jak założyć kombinezon nurkowy itd. Rewelacja!

Misją Neli jest nauka i pokazywanie świata tym dzieciom, które nie mogą podróżować. Więc książka jest przede wszystkim o wyprawie! Sporo wiedzy geograficznej i biologicznej. O kontynentach, zwierzętach (szczególnie pingwinach), o tym, jak się wobec nich zachowywać i jak podróżować z poszanowaniem natury – Antarktyda to rejon, gdzie zasady nieingerencji są szczególnie restrykcyjne. Wszystko to w niezwykle atrakcyjnej dla dzieci formie – dużo zdjęć, obrazków, rysunków, filmów, które można oglądać po pobraniu darmowej aplikacji, trochę zadań (np. znajdź najkrótszą drogę na mapie dla zagubionych pingwinów).  Mnóstwo rzetelnej wiedzy absolutnie bez przynudzania ale i bez infantylizmu – na tym polega atrakcja relacji z podróży przekazywanej przez osobę w wieku potencjalnych czytelników. Jednym słowem – przygoda całą gębą. A po lekturze pewnie trzeba będzie własnego potomka zaopatrzyć w mapy i wyruszyć z nim na jakiś szlak. Choćby po to, żeby odkryć zwierzęta, które mieszkają na pobliskiej łące.

Ja tam jestem fanką Neli, niezależnie od tego, że mam lat ciut więcej niż wzorcowy czytelnik.

Tytuł: Nela i kierunek Antarktyda

Autorka: Nela Mała Reporterka

Wydawnictwo Burda Książki

 

Tagi: Nela Mała Reporterka, Antarktyda
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 21 listopada

Do wybrzeży na północ od Wirginii, pierwszej angielskiej kolonii w Ameryce, na statku "Mayflower" przybyło 102 osadników. Założyli miasto w Plymouth, od nazwy portu, z którego wypłynęli we wrześniu; tak narodziła się Nowa Anglia.
sobota, 21 listopada 1620