TYP: a1

Oszustwo „Na Baltic Pipe”

poniedziałek, 22 lipca 2024
Hanka Ciężadło

Były już oszustwa „Na wnuczka”, „Na Inkasenta”, Na Blika”… Okazuje się jednak, że wyobraźni złodziei sięga dalej, bowiem od jakiegoś czasu modne stały się przekręty „Na Baltic Pipe”. Na czym polegają – i jak się przed nimi ustrzec?

Kup pan cegłę

Prawdopodobnie największą ofiarą tej metody stał się pewien mieszkaniec Sądecczyzny, który, zachęcony do zainwestowania w akcje gazociągu Baltic Pipe, stracił 266 tysięcy złotych. Prawdopodobnie – ale pewności nie ma, bo policja otrzymała kilka zgłoszeń w tej sprawie, ale istnieje szansa, że część poszkodowanych mogła zachować sprawę dla siebie.

Jest to zupełnie zrozumiałe – nikt nie lubi być ofiarą, a przyznanie się do popełnionego błędu czy własnej naiwności nie zawsze spotka się ze współczuciem – niekiedy wywoła jedynie komentarze w stylu „a trzeba było…”

Jak to działa?

Trzeba przyznać, że akcja jest dobrze przemyślana, nienachalna i dopracowana. Co więcej: została stworzona w taki sposób, że ofiara sama szuka kontaktu z oszustami. Takie rozwiązanie osłabia jej czujność, bo większości z nas zapala się czerwona lampka, gdy ktoś nas nagabuje  – ale kiedy szukamy informacji sami, to już zupełnie co innego.

Wszystko to sprawia, że metoda jest bardzo skuteczna – a w wielkim skrócie wygląda ona następująco:

  1. Klient znajduje w sieci ogłoszenie, okraszone zdjęciem znanego polityka i informacją, że można zainwestować w gazociąg  Baltic Pipe, osiągając duże zyski.
  2. Zachęcony tą perspektywą, wypełnia formularz, zostawiając swój numer telefonu. Na razie wszystko wygląda bezpiecznie.
  3. Ktoś oddzwania do klienta, prosząc o wpłatę kwoty około 1000 zł celem uruchomienia inwestycji. Tu już można mieć pewne podejrzenia – ale nie są to aż takie pieniądze, by nie zaryzykować.
  4. Kolejny telefon wykonuje „opiekun klienta”, zalecając zainstalowanie na komputerze czy telefonie aplikacji umożliwiającej zdalną obsługę pulpitu.
  5. Potem wystarczy już tylko zalogować się do bankowości mobilnej – i stracić kontrolę nad swoim kontem.

Jak nie dać się oszukać?

Trzeba podkreslić, że każdy może stać się ofiarą oszustów - a ludzie, którzy ulegli magii szybkiego zarobku, wcale nie sa głupsi od nas; po prostu stracili czujność i ktoś to wykorzystał. Mieli za to na tyle odwagi, by opowiedzieć o tym, co ich sptkało i stać się przestrogą dla innych.

Policja pracuje nad wykryciem sprawców oszustwa "Na Baltic Pipe" – a co z tych wysiłków wyniknie, tego na razie nie sposób przewidzieć. Niezależnie od efektów pracy mundurowych, w kwestii finansów warto zachować daleko posuniętą ostrożność i pamiętać o kilku zasadach:

  • nie instalować n telefonie czy komputerze żadnych programów za namową ludzi, których nie znamy osobiście.
  • nie udostępniać nikomu danych umożliwiających zalogowanie się do bankowości internetowej.
  • pamiętać, że istnieją dwa typy inwestycji: bardzo opłacalne=bardzo ryzykowne i mniej lukratywne=bezpieczniejsze. Każda z nnich może przynieść zyski – ale nie zawsze nam.

 

Tagi: oszustwo, kradzież, Baltic Pipe, akcje
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 21 listopada

Do wybrzeży na północ od Wirginii, pierwszej angielskiej kolonii w Ameryce, na statku "Mayflower" przybyło 102 osadników. Założyli miasto w Plymouth, od nazwy portu, z którego wypłynęli we wrześniu; tak narodziła się Nowa Anglia.
sobota, 21 listopada 1620