TYP: a1

Żeglarskie Mistrzostwa Polski na finiszu

sobota, 29 września 2012
Informacja prasowa
Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar oraz Paweł Tarnowski mogą już przyjmować gratulacje za zdobycie tytułów mistrzów Polski w żeglarstwie. W pozostałych klasach najlepszych poznamy w niedzielę, gdy w Centrum Galion w gdańskich Górkach Zachodnich odbędą się wyścigi medalowe. Pierwsze starty przewidziane są na godzinę 11.00, a uroczysta ceremonia zakończenia imprezy odbędzie się około 16.30.

W sobotę blisko 180 żeglarek i żeglarzy rywalizowało w istnie letnich warunkach, przy słonecznej aurze. Na mistrzostwa dojechał Piotr Myszka. Jednak mistrz świata klasy RS:X z 2010 roku wystartował tylko w jednym wyścigu, który zresztą wygrał. - Początkowo nic na to nie wskazywało, gdyż byłem dopiero szósty. Jednak potem otrzymałem korzystny wiatr i wyszedłem przed resztę stawki. Jednak zwycięstwo okupiłem... podartym żaglem. Najwyraźniej nie wytrzymał forsownej eksploatacji, bo wcale nie jest stary, miałem go dwa miesiące - wyjaśnia Myszka, który zrezygnował z obrony ubiegłorocznego tytułu, gdyż w poniedziałek po raz drugi został ojcem. - Musimy na nowo wszystko w domu poustawiać. Czasu nie było dużo, gdyż już w przyszłym tygodniu mamy zgrupowanie kadry na Sardynii - dodaje Piotr.

Złoto w klasie RS:X zapewnił sobie praktycznie Paweł Tarnawski. 18-letniemu sopocianinowi, aby wejść na najwyższym stopniu podium, wystarczy jutro stanąć na starcie medalowego wyścigu. Przemysław Miarczyński, który z uwagi na zatrucie pokarmowe, opuścił dwa pierwsze wyścigi, w niedzielę może walczyć co najwyżej o srebro. Dzisiaj popularny "Pont" plasował się kolejno na: 1, 3 i 5 miejscu.

Tytuł mistrzowski w klasie 470 zapewniły już sobie Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar, która nadal również prowadzą w klasyfikacji open, w której klasyfikowani są i panowie, i panie. - Wspólnie to nasze czwarte złoto, a ja wygrywam w mistrzostwach nieprzerwanie od 2006 roku - przypomina Ogar, która zgromadziła tak bogatą kolekcje krajowych tytułów oraz wystartowała w tegorocznych igrzyskach olimpijskich, mimo że żeglarską karierę rozpoczęła mając... 24 lata! Wcześniej była siatkarką. Jako środkowa bloku z kilkoma klubami grała na zapleczu krajowej elity.

Tylko pech albo niewytłumaczalna niedyspozycja ostatniego dnia regat może pozbawić złota Piotra Kulę. Finnista rodem z Biskupca jako jedyny w tych mistrzostwach w swojej klasie wygrał wszystkie wyścigi! W niedzielę może do mety przypłynąć nawet jako szósty, a i tak będzie mistrzem bez oglądania się na wyniki rywali.

Najbardziej zacięta rywalizacja o podium mistrzostw Polski jest w klasie Laser. Przed wyścigiem medalowym na walkę o pierwszą "3" realne szanse ma aż siedmiu żeglarzy. Wśród nich jest Maciej Grabowski, który w tym roku zdobył już jeden tytuł w klasie olimpijskiej, gdyż w lipcu w Gdyni wygrał mistrzostwa Polski w klasie Start wraz z Arkadiuszem Ornowskim. - Mam trzynaście seniorskich tytułów i warto by zmienić tę liczbę uznawano za feralną - przypomina gdynian. - Obiecałem sobie, że na Laserze potrenuje przez cały wrzesień, ale z uwagi na chorobę dziecka udało mi się zejść na wodę dopiero w ostatni poniedziałek. Dlatego przy silnych wiatrach miewam kłopoty, bo rywale są lepiej przygotowani pod względem fizycznym - podkreśla popularny "Grab", który po sobotnich startach plasuje się na trzeci miejscu z identycznym wynikiem co drugi Jonasz Stelmaszczyk.

Aby sięgnąć po złoto, zawodnik Stal Gdynia musiałby w niedzielę wygrać, a lider - Kacper Ziemiński przypłynąć co najwyżej na piątej pozycji. Równie jednak dobrze Grabowski może nie mieć żadnego medalu, bo nad szóstym w klasyfikacji ma tylko trzy punkty przewagi.

Co ciekawe w tej klasie w trzech wyścigach wystartował Maciej Bardan, który potrafi wyprzedzić rywali nawet o 30 lat młodszych od niego! To prezes Kredyt Banku, czyli instytucji, która jest sponsorem Polskiego Związku Żeglarskiego. - W tej klasie grono mastersów jest coraz bardziej liczne - dodaje Tomasz Chamera, dyrektor sportowy PZŻ.

Spore przetasowania mają miejsce w żeńskiej klasie RS:X, ale nadal szczytem możliwości Polek jest walka o piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, gdyż cztery najlepsze pozycje zajmują Chinki, które pod okiem Pawła Hlavatego od miesiąca trenują w Trójmieście w ramach przygotowań do championatu własnego kraju. Naszym deskarkom udaje się wygrywać z Azjatkami tylko pojedyncze wyścigi. Dzisiaj jeden ze startów zakończył się sukcesem Małgorzaty Białeckiej i ona jest obecnie faworytką do złota w krajowym championacie. Do sopocianki pięć punktów straty ma jej koleżanka klubowa Maja Dziarnowska, a zupełnie sobota nie udała się inne deskarce SKŻ. Agnieszka Bilska, która w piątek wygrała jeden z wyścigów, dzisiaj wypadła z pierwszej "10" klasyfikacji generalnej.

W windsurfingu przedstawiciele zagranicznych federacji za czołowe miejsca otrzymają nagrody, ale medale mistrzostw Polski zdobędą tylko nasi reprezentanci. Poza trofeami za klasyfikacje seniorską uhonorowani zostaną również we wszystkich klasach najlepsi młodzieżowcy. Na przykład wspomniany Tarnowski otrzyma zatem dwa medale z najcenniejszego kruszcu za obie kategorie.

W niedzielę w pięciu klasach odbędą się wyścigi medalowe, w których wystartuje dziesięciu najwyżej klasyfikowanych po dotychczasowych startach. Zdobyte punkty będą mnożone przez dwa. Jedynie w klasie 49er nie będzie tego typu biegu, ale za to zawodnicy ścigać się będą jeszcze dwukrotnie. W tej specjalności liderują olimpijczycy z Londynu - Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński, którzy wygrali w Górkach Zachodnich siedem z jedenastu wyścigów.

Najlepsi w mistrzostwach Polski po trzecim dniu regat:

49er po 11 wyścigach
1. Łukasz Przybytek/Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) 14 punków
2. Tomasz Januszewski/Jacek Nowak (AZS UWM Olsztyn) 19
3. Marcin Czajkowski/Marcin Rymer (YKP Gdynia) 24

RS:X kobiet po 8 wyścigach
1. Na Pei Chen (Chiny) 10
2. Yue Huanf (Chiny) 24
3. Mei Li Sun (Chiny) 26
--------------
5. Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot) 33
6. Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia) 38
7. Kamila Smektała (YKP Warszawa) 43

RS:X mężczyzn po 8 wyścigach
1. Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot) 16
2. Juozas Bernotas (Litwa) 18
3. Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia) 37
4. Jan Suliński (SKŻ Ergo Hestia) 40

470 kobiety po 8 wyścigach
1. Agnieszka Skrzypulec/Jolanta Ogar (Sejk Pogoń Szczecin/AZS AWFiS Gdańsk) 11
2. Julia Rokosz/Karolina Kowalewska (Spójnia Warszawa) 48
3. Madeleine Zielińska/Nadia Zielińska (AZS UWM Olsztyn) 81

470 mężczyzn po 8 wyścigach
1. Piotr Ogrodnik/Piotr Choroba (Horn Kraków) 13
2. Karol Jączkowski/Artur Baranowski (Marina Łeba) 20
3. Jakub Antoniak/Wiktor Czałbowski (Baza Mrągowo) 27

Laser Radial po 8 wyścigach
1. Anna Weizieher (AZS UW Warszawa) 9
2. Paulina Czubachowska (Zatoka Puck) 15
3. Natalia Szymczyk (Arka Gdynia) 16

Laser po 8 wyścigach
1. Kacper Ziemiński (Sejk Pogoń) 19
2. Jonasz Stelmaszczyk (Spójnia Warszawa) 26
3. Maciej Grabowski (Stal Gdynia) 26

Finn po 8 wyścigach
1. Piotr Kula (BTŻ Biskupiec) 7
2. Rafał Szukiel (AKS OSW Olsztyn) 18
3. Miłosz Wojewski (Sejk Pogoń) 20
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 3 grudnia

W Berdyczowie urodził się Józef Korzeniowski, pisarz marynista, znany później jako Joseph Conrad; jako młody człowiek wyemigrował do Anglii, gdzie zaciągnął się na statek. Po latach służby na morzu osiadł w południowej Anglii, gdzie zmarł w 1925 r.
czwartek, 3 grudnia 1857