TeamBAKISTA z tytułem "Prince of the Castle"
W dniach od 30.04 do 5.04. na jeziorze Großer Plöner See w Plön (Niemcy) w malowniczej scenerii książęcego pałacu z XVII wieku, odbyły się zaliczane do Pucharu Świata w matchracingu (Grade 3) regaty PSV Match Race.
Była to podwójna impreza (doubleheader). Na starcie obu regat stanęły załogi z Niemiec, Danii, Holandii, Włoch i Polski. Organizatorzy zapewnili uczestnikom możliwość rywalizacji na czteroosobowych jachtach brytyjskiej konstrukcji Hunter 707 typu.
Po oficjalnych środowych treningach (30.04), w czwartek i piątek rozegrano pełną rundę eliminacyjną (każdy z każdym), z której zwycięsko wyszła załoga F.Oehme (GER) z bilansem 8-1, przed P. Zbroją (TeamBAKISTA) 7-2, C.Tangiem (DEN) 7-2 oraz A. Miele (ITA) 6-3. Co ciekawe, szczeciński team wygrał bezpośrednie pojedynki z najgroźniejszymi konkurentami, tracąc punkty w walce z innymi rywalami.W półfinałach F.Oehme nie dał szans A.Miele (w którego załodze jako taktyk występował znany regatowiec R. Ferrarese). Polacy zgodnie z planem wygrali pierwszy wyścig. Potem niestety przyszedł chyba moment zbyt dużej dekoncentracji, który zbiegł się z niespodziewanymi i kontrowersyjnymi decyzjami arbitrów. Ostatecznie dwa kolejne wyścigi wygrali młodzi Duńczycy i awansowali do finału. W miejscu o 3 miejsce TeamBAKISTA pewnie wygrał z załogą A. Miele. Natomiast regaty wygrał faworyzowany F.Oehme pokonując w finale C.Tanga.
W sobotę (3.05.) kolejne regaty rozpoczęły się ze znacznym opóźnieniem wynikającym z decyzji organizatorów o potrzebie ustabilizowania kierunku wiatru. Pierwszy wyścig ruszył dopiero o godz. 15.00. Niestety wszystkie mecze tego dnia odbywały się w bardzo trudnych, głównie słabowiatrowych i zmiennych warunkach. Każdy mógł w nich wygrać z każdym niezależnie od kontroli w wyścigu i wypracowanej przewagi. Szczecinianie pomimo pewnie wygranych rozgrywek przedstartowych i prowadzenia we wszystkich wyścigach rozpoczęli tę rundę eliminacyjną z bilansem 1-3. Brak czasu spowodował, że organizatorzy nie byli w stanie dokończyć pełnych eliminacji. W konsekwencji po 2 załogi z najlepszymi wynikami z każdej z grup przeszły od razu do półfinałów. Pozostałe walczyły systemem play-off o miejsca 5-10 o tytuł „Prince of the Castle”. Ostatecznie regaty ponownie wygrała załoga F.Oehme, pokonując w finale Holendrów T.Smita. Załoga P. Zbroi, po wygraniu 4 wyścigów z rzędu, zajęła 5 miejsce i na osłodę wywalczyła tytuł księcia ploenerskiego pałacu.
TeamBAKISTA startował w następującym składzie
Maciej Gonerko - trymer żagli przednich,
Marcin Zubrzycki - bowman,
Krzysztof Żełudziewicz - trymer grota, pitman,
Patryk Zbroja - sternik.
Tym razem, z czystym sumieniem można powiedzieć, że żegluga szczecinian była zdecydowanie lepsza niż wynik. Świadczy o tym nie tylko statystyka wygranych rozgrywek przedstartowych 20 wygranych - 1 remis - 0 porażek, ale i dobra taktyka w przewidywalnych warunkach, a przede wszystkim co raz lepsza technika i komunikacja w załodze. To daje pozytywną perspektywę na dalszą część sezonu.