W poniedziałek, 9 lipca, do Portu Wojennego Gdynia powróciła fregata rakietowa ORP Gen. T. Kościuszko. Jednostka wzięła udział w ćwiczeniu pod kryptonimem Dynamic Mongoose. Polska Marynarka Wojenna uczestniczyła w nim już po raz czwarty.
Powracającą do kraju załogę fregaty, w Porcie Wojennym Gdynia, powitał dowódca 3. FO kmdr Mirosław Jurkowlaniec wraz ze Sztabem Flotylli i kadrą Dywizjonu Okrętów Bojowych.
W tegorocznych międzynarodowych ćwiczeniach pod kryptonimem Dynamic Mongoose udział wzięły jednostki z 8 państw noszących bandery: Danii, Turcji, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Polski, Norwegii oraz Holandii. Polską Marynarkę Wojenną reprezentowały fregata rakietowa ORP T. Kościuszko oraz zbiornikowiec ORP Bałtyk. Manewry, które rozpoczęły się 25 czerwca odbywały się przez dwa tygodnie. Głównym celem cyklicznych ćwiczeń na morzu Sojuszu Północnoatlantyckiego pod kryptonimem Dynamic Mongoose jest doskonalenie procedur współpracy podczas poszukiwania, śledzenia i atakowania okrętów podwodnych. Zadania te jednostki realizowały samodzielnie jak i w składzie zespołu oraz przy współpracy ze śmigłowcami i samolotami zwalczania okrętów podwodnych.
Dynamic Mongoose to manewry morskie państw członkowskich NATO przygotowane i realizowane ściśle według procedur obowiązujących podczas działań sojuszniczych. Ich głównym celem jest doskonalenie poziomu wyszkolenia sił sojuszu w aspekcie prowadzenia jednych z trudniejszych operacji na morskim teatrze działań - operacji zwalczania okrętów podwodnych (ZOP). Siły zdolne do prowadzenia skutecznego poszukiwania, śledzenia i zwalczania okrętów podwodnych mają kluczowe znaczenie dla utrzymania bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych w sytuacjach kryzysowych, gdyż okręty podwodne to jeden z najefektywniejszych środków bojowych na morzu. Jednostki tej klasy zapewniają skrytość działania i mogą być wykorzystane do szerokiego spektrum zadań: rozpoznania, operacji uderzeniowych oraz przerywania i tworzenia blokad. Autonomiczność i nieograniczona dzielność umożliwia jego wykorzystanie w dużej odległości od macierzystych baz. Jeden okręt podwodny może skutecznie sparaliżować funkcjonowanie dużego portu lub zaangażować do działań znaczne siły okrętowe i lotnicze.
Fregata rakietowa ORP Gen. T. Kościuszko to jednostka przeznaczona głównie do osłony transportu morskiego, monitoringu żeglugi, operacji pokojowych, stabilizacyjnych i bojowych na morzu. Posiada silne uzbrojenie przeciw okrętom podwodnym opierające się na systemach zwalczania okrętów podwodnych i jednych z najnowocześniejszych w Europie torped typu MU-90. Dodatkowo okręt ten posiada system Prairie-Masker czyli maskowania („wyciszania”) zmniejszający prawdopodobieństwo wykrycia fregaty przez zanurzony okręt podwodny. System obrony przeciwlotniczej okrętu opiera się na rakietach typu Standard. Operujące z pokładu fregaty śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Kaman SH-2G znacznie poszerzają możliwości okrętu w walce z okrętami podwodnymi, a także w patrolowaniu akwenów morskich, walce z piractwem i terroryzmem. Okręt posiada także możliwości rażenia celów nawodnych i walki radioelektronicznej.
Zbiornikowiec paliwowy ORP Bałtyk przeznaczony jest do zaopatrywania okrętów w materiały pędne i smary. Z-1 transportuje, przechowuje, przyjmuje i wydaje produkty naftowe innym jednostkom zarówno w portach, jak i na morzu, a także z brzegu. Okręt może zaopatrywać jednostki na morzu również w inne produkty dzięki ruchomym żurawikom przeładunkowym. Jednostka wyposażona jest we wszystkie niezbędne systemy przyłączeniowe, spełniające standardy obowiązujące w NATO, umożliwiające tankowanie wszystkich okrętów współpracujących z Polską Marynarką Wojenną.