TYP: a1

Ta-daaam! Mamy nową epokę!

piątek, 14 lipca 2023
Hanka Ciężadło

No nie mówcie, że nie zauważyliście... Naukowcy po 14 latach intensywnych badań oficjalnie potwierdzili, że żyjemy w antropocenie, a nie, jak nas uczono w szkole – w jakimś zapyziałym holocenie. Co to właściwie oznacza – i jak wiele ma wspólnego z osadami w pewnym kanadyjskim jeziorze?

O co tutaj chodzi?

O dinozaurach słyszał każdy (zwłaszcza każdy rodzic, bo z niewiadomych przyczyn większość dzieciaków przechodzi w przedszkolu etap fascynacji wielkimi gadami). O stratygrafii pamiętają już nieliczni, a o fakcie, że żyjemy w okresie czwartorzędu, w epoce holocenu – chyba tylko uczniowie i miłośnicy geologii.

Przypomnijmy więc kilka faktów. Naukowcy podzielili dzieje Ziemi na eony, a te na mniejsze jednostki: ery>okresy>epoki. Dotąd za najnowszą epokę uznawano wspomniany holocen, który rozpoczął się jakieś 10 tysięcy lat temu, zaraz po zakończeniu zlodowacenia bałtyckiego. I tak sobie trwał aż do... No właśnie.

Okazuje się, że 14 lat badań i debat pozwoliło ustalić moment, w którym holocen definitywnie się skończył. A to oznacza, że wielu z nas urodziło się już w nowej epoce – nawet nie mając o tym pojęcia. Trochę przypał.

 

Pinezki uczonych

Jak podaje na swojej stronie internetowej magazyn Nature, naukowcy w lipcu tego roku doszli do wniosku, że od ponad pół wieku trwa już antropocen, czyli epoka ludzi. Zanim jednak popadniemy w samouwielbienie, warto poznać szczegóły.

Do wyznaczenia nowej epoki trzeba określić tzw. pinezkę – czyli moment, w którym coś się ewidentnie zmieniło. Np. wyginięcie dinozaurów było takim wyraźnym dowodem na to, że zaszły pewne zmiany. Nie zawsze jednak pinezka jest aż tak spektakularna – częściej dotyczy ona konkretnego gatunku. Najbardziej przydatne są tu tzw. organizmy modelowe, czyli takie, które żyły krótko, więc skały, w jakich je znajdujemy, da się precyzyjnie datować.

W przypadku antropocenu taką pinezką są osady znalezione w kanadyjskim jeziorze o nazwie Crawford Lake. Pochodzą one z lat 50. XX wieku i stanowią dowód na to, że człowiek opanował zabawy z... bronią atomową. Zgromadzone pod wodą osady zawierają bowiem ślady radioaktywnego plutonu pochodzącego z testów atmosferycznych bomb jądrowych.

Jesteś tak stary, że pamiętasz holocen!

Crawford Lake leży sobie na obszarze chronionym w okolicach Toronto, więc jest niezwykle spokojnym akwenem i świetnie się nadaje do badań. Mimo to, jak już wiemy, dywagacje nad tym, czy aby na pewno osady z tego właśnie jeziora należy uznać za koronny dowód naszego wpływu na planetę (a zarazem za początek nowej epoki), trwały dość długo.

Zdania naukowców były podzielone, dlatego celem wyjaśnienia tej kwestii powstała specjalna Grupa Robocza ds. Antropocenu (nawiasem mówiąc, był w niej też uczony z Polski — prof. Jan Zalasiewicz). Teraz, jak czytamy w Nature, specjaliści doszli w końcu do porozumienia i oficjalnie ustawili swoją pinezkę w połowie ubiegłego wieku. Co ciekawe, mimo tego niewątpliwego consensusu, nowa epoka nadal nie jest "oficjalna". Teraz nad tematem pochyli się jeszcze kilka innych komitetów naukowych (w geologii czas płynie innym rytmem, więc nikomu się nie śpieszy...). 

Mimo wszystko wygląda na to, że będzie trzeba poprawić tabele stratygraficzne. Co więcej, teraz, chcąc komuś zasugerować, że jest stary, będzie można powiedzieć: a ty pochodzisz sprzed antropocenu! Brzmi epicko, nieprawdaż?

Tagi: nauka, ciekawostki, antropocen, holocen, jezioro, Crawford Lake, Kanada
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 3 grudnia

W Berdyczowie urodził się Józef Korzeniowski, pisarz marynista, znany później jako Joseph Conrad; jako młody człowiek wyemigrował do Anglii, gdzie zaciągnął się na statek. Po latach służby na morzu osiadł w południowej Anglii, gdzie zmarł w 1925 r.
czwartek, 3 grudnia 1857